Zauważyłam, że w popkulturze, a nawet w różnych materiałach edukacyjnych dla dzieci wciąż funkcjonuje przeświadczenie o zróżnicowaniu funkcjonalności prawej i lewej półkuli mózgu. Lewa strona naszego mózgu miała być tą bardziej logiczną, matematyczną i językową, zorganizowaną, natomiast prawa odpowiadać za wszelkie kreatywne, twórcze, intuicyjne, emocjonalne, chaotyczne akcje. W rzeczywistości jest to mit, a cała historia jest nieco bardziej skomplikowana.
Skąd się to wzięło?
Takie stwierdzenia nie powstały znikąd. Początek wzięły z badań i doniesień naukowych. Zauważono już w XIX w., że kiedy osoba uszkodzi pewien obszar mózgu, to w tym samym czasie zanikają lub zmieniają się jej pewne zdolności czy cechy osobowości, które posiadała dotychczas. Jednym z takich bardziej znanym przypadków był wypadek Phineas’a Gage. W czasie pracy stalowy pręt przebił mu się pionowo przez czaszkę. Mężczyzna przeżył, ale po wypadku stał się znacznie bardziej porywczy i agresywny niż wcześniej. Idąc dalej tą drogą, naukowcy zaczęli dzielić mózg pod kątem różnych zdolności mniej lub bardziej trafnie.
Kolejnym argumentem za podziałem mózgu na funkcjonalne półkule okazały się być inne badania, które miały wykazywać lateralizację, tzn. asymetrii czynnościowej naszego ciała, w ramach której budowa lub funkcje są bardziej rozwinięte po jednej ze stron naszego ciała. Mamy więc tu do czynienia z wszelkimi ręcznościami, nożnościami, ocznościami czy umiejscowieniem pewnych funkcjonalnych obszarów w konkretnej półkuli mózgowej. Uwaga tu należy się szczególnie odkryciom Broki i Wernickego. Zauważyli oni, że afazje językowe (zaburzenia mowy) związane z rozumieniem sensu języka oraz jego produkcji umiejscowione są zazwyczaj w lewym płacie skroniowym, co może nam się łatwo kojarzyć z dominacją językową lewej półkuli mózgu. Jest to jednak zbyt duże uproszczenie.
Co poszło nie tak?
W głównej mierze wnioski zostały wyciągnięte za daleko. Spośród zdolności językowych, logicznych, matematycznych, kreatywnych, emocjonalnych, to jedynie o zdolnościach językowych możemy powiedzieć, że zazwyczaj dominuje w jednej półkuli. Pozostałe są raczej przetwarzane przez mózg globalnie. Szczególnie, jeśli mowa o kreatywności, która według niektórych badań przejawia się zwiększoną liczbą połączeń nerwowych międzypółkulowych lub bardziej chaotycznymi niż wydajnymi połączeniami w obu półkulach.
Trzeba się zmierzyć jeszcze z jednym. To nie jest tak, że jedna z półkul jest lepsza, ważniejsza, sprawniej działająca itd. Lateralizacja funkcji mózgowych stanowi mniejszość. Poruszanie się, widzenie, słyszenie, czucie i większość innych funkcji są w miarę równomiernie podzielone międzypółkulowo. Wszelkie inne wyższe funkcje również korzystają z zasobów znajdujących się w różnych półkulach, nie mówiąc już innych organellach jak jądra, wzgórza, móżdżek itd. Mózg stanowi jedną, sprawnie funkcjonującą całość.
Czy unikać wszystkiego, co ma w opisie “prawa i lewa półkula”?
Nie. Zagadki logiczne, matematyczne trenują zdolności analityczne. Ćwiczenia językowe rozwijają gramatykę i rozumienie mowy. Aktywności oburęczne, obunożne, obuoczne wzmacnią koordynację międzypółkulową tych obszarów. Zadania artystyczne pobudzają kreatywność. Większość więc tych różnych aktywności robi to, co ma z założenia i aktywuje działanie określonych funkcji i połączeń w mózgu, jednak odbywa się to często bez wyróżnienia konkretnej półkuli mózgowej, a często odbywa się to po prostu z wykorzystaniem całego organu.
Jedyne czego można się wystrzegać, to właśnie uproszczeń i zbyt daleko posuniętych wniosków, stronniczości międzypółkulowej czy nawet takiej rywalizacji ścisłowców i artystów. Wygląd waszych biurek nie przesądzi o tym, jaki umysł posiadacie.
Źródła:
- https://medicalxpress.com/news/2017-02-creative-people-better-connected-brains.html
- https://psycnet.apa.org/record/2022-45679-001
- https://www.apa.org/monitor/2013/11/right-brained
- https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0071275
- https://pfp.ukw.edu.pl/archive/article-full/355/kroliczak_recznosc/
- https://www.smithsonianmag.com/history/phineas-gage-neurosciences-most-famous-patient-11390067/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8300231/